Po co nam emocje?
Skłonni jesteśmy zakładać, że wszyscy ludzie podobnie doświadczają emocji. Czasami trudno jest nam zrozumieć, dlaczego ktoś boi się pająków, skoro my nie. Ciężko uwierzyć, że dany wyraz twarzy Zosi wyraża zamyślenie, a nie złość, bo w naszym wypadku wyraża on złość
i tylko złość. Emocja jest subiektywnym stanem, któremu towarzyszą również doznania cielesne i reakcje mimiczne oraz myśli i zachowania. Niektóre z emocji bywają przyjemne, inne wręcz przeciwnie, warto jednak pamiętać, że emocje mają to do siebie, że są przejściowe, mijają.
Do czego są nam potrzebne emocje?
Ułatwiają nam przetrwanie
Emocje powstały na drodze ewolucji i służyły nam po to, by przetrwać. Emocje mają to do siebie, że szybko przesyłają nam informację. Przy spotkaniu z niedźwiedziem strach podpowiadał nam, aby uciekać bądź walczyć. Gdybyśmy mieli się nad tym zastanawiać i myśleć-zwyczajnie zajęłoby to dłużej więcej czasu.
Informują nas o tym, że dzieje się coś ważnego
Emocje nie pojawiają się bez powodu. Często informują nas o tym, co dla nas ważne i istotne. Jeśli odczuwam radość, to jest to informacja, że jest mi dobrze i chcę powtarzać dane zachowanie. Złość może informować nas, że dzieje się coś, co nam nie odpowiada, że ktoś przekroczył naszą granicę.
Motywują nas do działania
To emocje sprawiają, że łatwiej podtrzymać nam motywację. Łatwiej kontynuować chodzenie na siłownię, kiedy widoczne są efekty i odczuwa się radość. Złość podpowiada nam, że chcemy coś zmienić, że obecna sytuacja nam nie odpowiada.
Pomagają w podejmowaniu decyzji
To dzięki emocjom łatwiej podejmujemy decyzje. Analiza zysków i strat zajęłaby dużo więcej czasu, emocje informują nas szybko o tym, co zrobić. Choćby w przypadku wyboru partnera życiowego- dużą rolę odgrywają tu emocje.
Ułatwiają komunikację i budowanie relacji z innymi
Kiedy ktoś dzieli się z drugą osobą swoimi emocjami smutkiem, radością, łatwiej mu zbliżyć się do drugiej osoby i nawiązać przyjaźń bądź budować związek. Zasmucone spojrzenie mówi czasem więcej niż słowa.
Gdy emocji jest za dużo lub za mało… jak dążyć do równowagi emocjonalnej?
Zdarza się, że emocje przejmują nad nami kontrolę i robimy rzeczy, których później żałujemy. A czasem wręcz przeciwnie, kontrolujemy je tak bardzo, że przestajemy odczuwać. Wprawdzie nie czujemy się wtedy tak źle, ale nie potrafimy też czuć się dobrze, gdyż wszystkie emocje stają się mniej wyraźne. Aby lepiej radzić sobie z emocjami i móc korzystać z informacji których nam dostarczają, trzeba zacząć od ich prawidłowego rozpoznawania i zrozumienia.